„Na Słońca wschód”, dzień 4. Rosja

Wreszcie wyczekany nocleg. Spaliśmy na stacji benzynowej nieopodal miejscowości Sudża. Zdecydowanie tego najbardziej potrzebowaliśmy zaraz po prysznicu, którego tam niestety nie było. Z samego rana, zaraz po śniadanku i kąpieli w umywalce mieliśmy ruszyć w droge. UAZ Ciuralla Squad wymagał drobnej naprawy na 20min… która skończyła się około południa, dnia następnego. A to wszystko dlatego, nie nowe gumy wału zabrane z Polski, okazały się inne od tych, które są potrzebne… Skoda jako samochód serwisowy dzielnie ruszyła na shopping do miasta.

Czytaj dalej „Na Słońca wschód”, dzień 4. Rosja