Pei-Wen z Tomkiem ruszyli taksówką do Saratowa załatwić wizę, a reszta zajęła się reanimacja Uazów. W między czasie kolejni goście pojawiali się jak duchy w książce Stasiuka, policjanci i lokalni gieroje, oczywiście z arbuzem 🙂 Czytaj dalej „Na Słońca wschód”, dzień 7. Rosja
„Na Słońca wschód”, dzień 6. Rosja
Po całonocnym teleporcie wjechaliśmy do Saratowa. Piękne i wielkie miasto, pełne ludzi i socrealistycznej architektury. Zaliczyliśmy obowiązkową szybką kąpiel w Wołdze, rzece granicznej z Azją. Dalej w drogę, zostało 250 km do granicy z Kazachstanem i 5h czasu.. Damy radę! Czytaj dalej „Na Słońca wschód”, dzień 6. Rosja
„Na Słońca wschód”, dzień 5. Rosja
Prawie wyspani po nocnych rozmowach (i nie tylko) ruszyliśmy znów na shopping.. Znaleźliśmy lokalne centrum części do uaza.. Mieli chyba wszystko! Czytaj dalej „Na Słońca wschód”, dzień 5. Rosja
„Na Słońca wschód”, dzień 4. Rosja
Wreszcie wyczekany nocleg. Spaliśmy na stacji benzynowej nieopodal miejscowości Sudża. Zdecydowanie tego najbardziej potrzebowaliśmy zaraz po prysznicu, którego tam niestety nie było. Z samego rana, zaraz po śniadanku i kąpieli w umywalce mieliśmy ruszyć w droge. UAZ Ciuralla Squad wymagał drobnej naprawy na 20min… która skończyła się około południa, dnia następnego. A to wszystko dlatego, nie nowe gumy wału zabrane z Polski, okazały się inne od tych, które są potrzebne… Skoda jako samochód serwisowy dzielnie ruszyła na shopping do miasta.
„Na Słońca wschód”, dzień 3. Ukraina
„Na Słońca wschód”, dzień 2. Ukraina
O godzinie z 7:30 udało nam się dotrzeć do przejścia granicznego z Ukrainą w Hrubieszowie. Dość spora kolejka spowodowała że spędziliśmy tam około 4 godzin. Na szczęście odprawa nie była zbyt długa ani drobiazgowa i udało nam się przewieźć całe jedzenie przez granicę. Czytaj dalej „Na Słońca wschód”, dzień 2. Ukraina
„Na Słońca wschód”, dzień 1. Polska
Na starym rynku w Bydgoszczy spotkaliśmy się grupą znajomych i bliskich, którzy przyszli na pożegnać. Niestety do samego końca trwała walka z jednym z UAZów. Jak wiadomo walka z UAZem nie jest równa, on zawsze ma przewagę. Czytaj dalej „Na Słońca wschód”, dzień 1. Polska